Gdzie jesteśmy?

Wielokrotnie opisywałam piękno Sądecczyzny, jednak swoje eksploracje kończyłam na stolicy naszego regionu, czyli Nowym Sączu. W najbliższych czterech wpisach, zapraszam do zachwycania się nad urokami miejscowości, miejsc a przede wszystkim krajobrazów, najbardziej na północ wysuniętej gminy powiatu nowosądeckiego – Gródka nad Dunajcem.

Jak zaplanować?

Już słyszę te pytania: jak zaplanować sobie pobyt na Sądecczyźnie, aby zmieścić jeszcze Gródek nad Dunajcem i najbliższą okolicę?

Pomysły na plany

Pomysłów jest wiele:

  • zdecydować się na poznawanie linii Pogórza Karpackiego (jesteśmy na Pogórzu Rożnowskim)
  • wyjść na chwilę z wód Jeziora Rożnowskiego i zdecydować się na wycieczkę pieszą, rowerową, samochodową (lub łączoną)
  • poznawać tą niezwykłą gminę jadąc na urlop, lub z niego wracając.

Zawartość

Będziemy się zajmować smakołykami tworzonymi na miejscu, m.in.: wina, miody, mąka

Architektura

Zaprezentuję perełki architektury drewnianej i murowanej. Zaciekawię świątyniami i budowlami obronnymi.

Widoki

Pokażę jak aktywnie spędzić czas: pływając, spacerując, jeżdżąc tak, aby móc rozkoszować się zapierającymi dech w piersiach widokami.

Preludium do eksplorowania gminy Gródek nad Dunajcem już mamy, szczegóły – już niebawem.